Hej ogarnięci !!!

Nowy język Polski

To oczywiste, że każdy język nieważne jak bardzo stary ulega przemianie, zmienia się niemal wszystko- niekiedy tylko niektóre słownictwo, niekiedy każdy drobny szczegół jak nowe słowa, nowa gramatyka czy też ortografia.  Nasz język mimo tego, że pozornie wszystko z nim dobrze i pozornie mówimy przez cały czas tak samo to, to jednak jest tylko i wyłącznie pozornie.

W rzeczywistości dopieranie dawna język polski stał się tak jakby „Stabilny”, a to i ta dosyć śmiałe stwierdzenie, bo przez cały czas toczą się badania na różne tematy odnośnie tego czy dana forma lub wyraz jest poprawny, czy można go tak wymawiać lub czy można tak pisać- przecież wielu ludzi świadomie czy też nie używa całkiem niepoprawnych form, przez które nie jeden poliglota skrzywiłby się albo nawet zatkał uszy. Jednak normy kiedyś przyjęte uległy znacznej zmianie, dlatego właśnie można mówić, że nasz Język Polski staje się „nowy”, może nie zupełnie nowy, ale jednak coraz „nowszy” i coraz „świeższy”. Jakie są przykłady tych nowości?

Nie możemy przecież zapomnieć o tak popularnym słowie szczególnie z perspektywy zdarzeń na świecie jak „żołnierz”, którego nie

wyobrażamy sobie napisać inaczej, ba! Każda inna forma raziłaby w oczy, jednak jeszcze za czasów II wojny światowej pisano je, przez „rz”- co teraz jest nieprzyjęte i kategorycznie niepoprawne. Zresztą trzeba przyznać, że w ortografii naprawdę wiele uległo zmianie, no i trzeba przyznać, że teraz niewiele kształci ci się w tej dziedzinie, przez co coraz więcej pokoleń popełnia błędy, o których kiedyś nikt by nie pomyślał.

Ciekawie zmieniają się również formy dopuszczalne niektórych wyrazów, których używamy w zdaniu. Do niedawna słowo, „Wzięłem” zamiast „wziąłem” było okropnie potępianym błędem, szczególnie, że mówiło i mówi tak coraz więcej chłopców, a nawet mężczyzn. Jednak teraz jest to forma dopuszczalna, której już się nawet tak często nie poprawia. Jeśli mowa o formach, nie można zapomnieć o słynnych i bardzo często spotykanych niepoprawnych wyrażeniach takich jak „trzasłam”, „kapło” i tym podobnych, których jest więcej w języku polskim niż jak można się domyślać poprawnych form tych wyrażeń-, co najgorsze ludzie wcale się nie poprawiają nawzajem tylko przystosowują. Nowy język Polski, jeśli nie będzie pielęgnowany przeobrazi się w coś, czym na pewno nie będzie mówić, a już raczej, czego nie będzie można słuchać. Wbrew pozorom uproszczone formy czy też skróty wcale nie są aż tak potrzebne.

Copyright © 2011-2012 Najlepsza strona języka polskiego

Aktywna tablica

Nasza szkoła realizuje projekt Priorytet 3 Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2.0 na lata 2021-2025

Dziennik elektroniczny

Licznik odwiedzin

Odsłon artykułów:
3957629

Szukaj